"Pokonać strach"
Gdy serce bije, oddech sapie,
bez wątpienia, jest już,
przyszedł, wzrokiem za gardło łapie.
Czarne, dzikie oczy zwierzęcia.
Stoi tylko, patrzy, czeka.
Dusza nasza szuka zaklęcia,
które zwyciężyłby paraliż, strach.
Lecz tu tylko męka,
oddech ciężki, nogi jakby z kamienia.
Gdy wyłonimy z wnętrza to coś
Odwaga? Pewność siebie?
I nie nosimy już tego brzemienia
wybór należy do Ciebie
czy boisz się zła i cierpienia.
Paweł K. 'Pantego'
13 listopada 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz